WŁASNA FIRMA BEZ ZUS! WWW.INKUBATORKIELCE.PL  Tel. 666 640 460

Studiuje.euUczelniaSESJA!...

SESJA!...

It's the final countdown... Słowa te słychać już z ust każdego studenta. Nic w tym jednak dziwnego- właśnie rozpoczyna się ostatnie odliczanie. Ostatnia prosta i nadejdzie ten czas kiedy w życiu każdego żaka przychodzi moment na naukę. Jest to oczywiście magiczny moment czyli SESJA.

Na uczelniach widać już jej symptomy: zwiększona liczba osób na korytarzach poruszających się w sposób nerwowy a czasem nawet gwałtowny, ludzie trzymający w swoich dłoniach karty zaliczeń i indeksy czekający z niecierpliwością na wpis pod drzwiami wykładowców czy w końcu kolejki przed punktami ksero i wychodzący z nich z tonami makulatury w postaci skopiowanych notatek z ostatnich 4 miesięcy. TAK to na pewno i niezaprzeczalnie zbliżająca się sesja.

It's the final countdown... Po raz kolejny trzeba zaopatrzyć się w zapas kawy, napojów energetycznych, tabletek musujących z witaminami żeby nie zasnąć nad książkami, notatkami i kserówkami. Jest to na pewno konieczne dla opanowania dużej ilości jeszcze nie poznanego materiału, koniecznego do zdania egzaminu. Ale najpierw ulubione przez studentów zerówki. –Pójdę, może uda mi się zdać. W końcu w kościele mówią, że cuda się zdarzają. A jeśli okaże się to bujdą to będzie trzeba się tego nauczyć, a przynajmniej części. Nie ma chyba studenta, który by myślał w inny sposób. A wykładowcy nadal wierzą, że się on nauczy i przyjdzie przygotowany aby przekazać wiedzę, którą posiadł w trudnym procesie studiowania- a to się zdziwi.

It's the final countdown... ostatnie odliczanie nie tylko można zaobserwować na uczelniach ale również i w klubach, teatrach, kinach. Wszyscy jak jeden mąż będą się edukować więc nie ma czasu na zabawę przynajmniej teoretycznie. Faktem jest jednak, że pustoszeją wymienione wyżej miejsca a dla ich właścicieli i dyrektorów zbliżają się ciężkie czasy. Nie będzie studentów- nie będzie dochodów i kasy. Ale już zacierają ręce na przyszłość, sesja przecież nie trwa wiecznie. Teraz jest kiepsko ale nadejdzie okres kiedy wszyscy będą świętować zakończenie starego a początek nowego, letniego semestru. I przyjdą pobawić się, potańczyć i napić. A to oznacza znowu kasy pełne pieniędzy i sale wypełnione ludźmi.

It's the final countdown... do tygodnia wyjętego z życia, pełnego nerwów, niepokojów i nieprzespanych nocy. Taki już żywot studenta. Ale żacy nie martwcie się, sesja- sesja i po sesji. Będzie dobrze, powodzenia.

 

Ilona Kwiecień