Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...
fb
 

WŁASNA FIRMA BEZ ZUS! WWW.INKUBATORKIELCE.PL  Tel. 666 640 460

Imprezy w tym tygodniu

    więcej...

     

     

     

     

    Parlament (Nie)studentów


    17 lutego w Kielcach oraz innych większych miastach odbyły się demonstracje przeciwko przegłosowanej przez Sejm ustawie Barbary Kudryckiej, która wprowadza odpłatność za drugi kierunek studiów. To jednak nie politycy najbardziej zawiedli, lecz Parlament Studentów RP.

             

    Trudno było się spodziewać pro studenckich działań po politykach PO czy SLD. Przedstawiciele tych partii swoimi działaniami zawsze udowadniali. że edukacja powinna być towarem.

              Zawiedli ci, którzy powinni bronić interesów żaków. Parlament Studentów RP, bo o nim mowa, w oficjalnym oświadczeniu potępił demonstrantów - Inicjatywę DZS postrzegamy jako jednostronną akcję za pozbawieniem 40 tys. studentów bezpłatnych studiów, w imię obrony przywileju studiowania na nieograniczonej liczbie kierunków przez studentów, którzy nie mają wystarczająco dobrych wyników na studiach – napisali. No tak, wszystko jasne. Parlament Studentów RP jest siłą, która chce modernizować skostniałe szkolnictwo, a przeszkadza im w tym grupka rebeliantów i radykałów, która „stoi na straży przywilejów”.

            Trudno sobie wyobrazić bardziej  niesprawiedliwe uproszczenie. Ten kto nie ulega prymitywnej, prorządowej propagandzie na pewno rozumie, że jest mnóstwo innych sposób na ograniczenie studiowania na wielu kierunkach tym, chcą tylko pobierać stypendium socjalne. Wystarczyło by wprowadzić tylko zapis, który uniemożliwiałby studiowanie tym osobom, które mają słabe oceny. Tymczasem wprowadzono furtkę. Nie masz dobrych ocen, nie przejmuj się – zapłacisz i będziesz mieć dyplom.  Jednym słowem -możesz studencie mieć średnią 4,5 ale jeśli nie załapałeś się do ustawowego 10 proc. najlepszych żaków na danym roku studiów to nie studiuj drugiego kierunku. Twoje miejsce zajmie kolega, który ma średnią 3,5 ale za to więcej pieniędzy.

              Studia tylko dla zamożnych – oto co nas czeka w przyszłości, jeśli nikt nie powie zdecydowane NIE rządowym reformom. Kto ma to jednak zrobić? Parlament Studentów RP, który przyznaje rację nie nam, lecz politykom? W swoim oświadczeniu PSRP pisze, że jest jedyną ustawową reprezentacją studentów. Po co nam jednak taka „reprezentacja”, która nie potrafi się za nami wstawić w tak oczywistej i jednoznacznej sprawie? Chyba czas skończyć z tą hipokryzją Parlamencie. Nie posiadacie monopolu na zabieranie głosu w sprawach dotyczących braci studenckiej.

     

     Bartosz OSZCZEPALSKI

     DEMOKRATYCZNE ZRZESZENIE STUDENCKIE


    Kontakt z redakcją:
    redakcja@studiuje.eu

    Polityka Cookies

    Dział reklamy:
    biuro@studiuje.eu
    tel: 783 748 740