WŁASNA FIRMA BEZ ZUS! WWW.INKUBATORKIELCE.PL Tel. 666 640 460
Pierwsi zmagania rozpoczęła grupa F, w której wszystkie reprezentacje miały szansę na awans. Dziś grały ze sobą Słowacja z Włochami i Paragwaj z Nową Zelandią. Italia i Paragwajczycy byli faworytami tych spotkań, jednak futbol jest grą nieobliczalną i rozstrzygnięcia powyższych spotkań były zgoła niespodziewane. Włosi po niesamowitej drugiej połowie przegrywają 2:3 i odpadają z Mundialu, a Paragwaj remisuje 0:0, co daje im pierwsze miejsce w grupie.
Włosi nie obronią tytułu Mistrzów Świata. Słaba gra we wszystkich trzech spotkaniach, brak wyraźnego lidera ekipy i napastnika, który wziąłby na siebie ciężar gry. Gdy do tego dodamy przestraszonego Federico Marchettiego na bramce okazuje się, że nawet wybitny trener, jakim jest Marcello Lippi, nie da awansu do 1/8 finału. A Słowacy, którzy pechowo zremisowali z Nową Zelandią (1:1) i przegrali z Paragwajem (0:2) grają dalej.
Najlepszym strzelcem tej grupy był Robert Vittek, autor trzech bramek, w tym dwóch w starciu z Włochami.
W grupie E przed ostatnimi spotkaniami było wiadome, że pierwsze miejsce zajmie Holandia, a o drugie walczyć ze sobą będą Japonia i Dania. Oranje natomiast grały z Kamerunem. Do 1/8 finału awansowali zawodnicy z "Kraju Kwitnącej Wiśni", po zwycięstwie 3:1. Kamerun natomiast żegna się z mundialem bez zdobyczy punktowych, bo dziś przegrął 1:2 z faworytem mistrzostw - Holandią.
Najlepszym zawodnikiem tej grupy był Keisuke Honda, który był motorem napędowym w zespole Japonii, zdobywając dwie bramki.
W 1/8 finału zagrają Paragwaj z Japonią, a Holandia ze Słowacją.
Rafał Starosta
Kontakt z redakcją:
redakcja@studiuje.eu
Polityka Cookies
Dział reklamy:
biuro@studiuje.eu
tel: 783 748 740