Studiuje.euSportKorona wygrywa na szczycie i wskakuje na fotel lidera
Korona wygrywa na szczycie i wskakuje na fotel lidera

W meczu na szczycie Korona Kielce pokonała Śląsk Wrocław 2:1 i wskoczyła na fotel lidera. W tej kolejce drużynę Leszka Ojrzyńskiego wyprzedzić mogą już tylko warszawskie Legia i Polonia. Gospodarze, których media przed sezonem skazywały na spadek, w tym sezonie jeszcze nie przegrali. Śląsk przyjechał do Kielc zmotywowany, bo chciał się zrehabilitować za porażkę z Widzewem Łódź.
Zobacz infografikę Stano po strzelonej bramce (PAP)
Mecz na szczycie nie rozczarował - od początku gra toczyła się w szybkim tempie, a piłka co chwilę wędrowała spod jednego pod drugie pole karne.
Przeważała Korona, ale w 21. minucie na prowadzenie wyszli podopieczni Oresta Lenczyka. Piłkę na 25. metrze przejął Holender Johan Voskamp i zaskakującym strzałem pokonał Zbigniewa Małkowskiego.
Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. Cztery minuty później błąd popełnił obrońca WKS-u - Marek Wasiluk - który nie upilnował Pavla Stano. Słowacki obrońca spokojnie, z kilku metrów, doprowadził do wyrównania.
Zobacz infografikę Kuzera i 2:1 (PAP)
W 37. minucie wynik spotkania został ustalony. Dokładnie dograł wypożyczony z Lecha Poznań Jacek Kiełb, a Kelemena precyzyjnym strzałem w długi róg pokonał Kamil Kuzera.
Kto by pomyślał...Gospodarze przeważali do końca, ale zwycięstwa już nie podwyższyli. Najlepszą okazję w 53. minucie miał Maciej Korzym, ale po jego efektownym strzale z woleja piłka o centymetry minęła słupek wrocławskiej bramki.
Goście zagrozili Koronie raz, ale powinni wyrównać - Piotr Celeban z pięciu metrów trafił w poprzeczkę.
Śląsk przegrał i nie uciekł
Korona ma 13 punktów i otwiera tabelę. Minąć mogą w przypadku zwycięstw Polonia Warszawa (będzie miała 13 punktów) lub Legia, która ogrywając Podbeskidzie też będzie miała tuzin punktów, ale jeden mecz do rozegrania w zapasie. Śląsk z dziesięcioma "oczkami" pozostaje na razie na trzeciej pozycji.
Korona Kielce - Śląsk Wrocław 2:1 (2:1)
Bramki: 0:1 Johan Voskamp (21), 1:1 Pavol Stano (25-głową), 2:1 Kamil Kuzera (37)
Korona Kielce: Zbigniew Małkowski - Tadas Kijanskas, Pavol Stano, Piotr Malarczyk, Tomasz Lisowski - Jacek Kiełb (65. Paweł Kal), Aleksandar Vukovic, Vlastimir Jovanovic, Kamil Kuzera - Paweł Sobolewski (90. Łukasz Cichos), Maciej Korzym (73. Michał Zieliński)
Śląsk Wrocław: Marian Kelemen - Piotr Celeban, Dariusz Pietrasiak, Marek Wasiluk (84. Alexandre), Amir Spahic - Łukasz Madej (68. Piotr Ćwielong), Dariusz Sztylka, Rok Elsner, Mateusz Cetnarski (68. Cristian Omar Diaz), Waldemar Sobota - Johan Voskamp
6. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
piątek, 9 września:Ruch Chorzów - KGHM Zagłębie Lubin 2:1
Lech Poznań - Wisła Kraków 0:1
sobota, 10 września:PGE GKS Bełchatów - Widzew Łódź 0:0
Korona Kielce - Śląsk Wrocław 2:1
Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18.00)
niedziela, 11 września:Cracovia Kraków - ŁKS Łódź (14.30)
Jagiellonia Białystok - Polonia Warszawa (17.00)
poniedziałek, 12 września:Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze (18.30)
kcz//gak
Źródło: www.TVN24.pl