Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...
fb
 

WŁASNA FIRMA BEZ ZUS! WWW.INKUBATORKIELCE.PL  Tel. 666 640 460

Imprezy w tym tygodniu

    więcej...

     

     

     

     

    Ciao Italia. Welcome USA


    Faza grupa Pucharu Konfederacji już za nami. Poznaliśmy czterech półfinalistów oraz zespoły, które „jadą do domu”. Wśród tych ostatnich niespodziewanie znaleźli się Włosi.

    W tej edycji Pucharu udział wzięło 8 zespołów. W grupie A znaleźli się: Hiszpania (mistrz Europy), RPA (gospodarz przyszłorocznego mundial), Irak (mistrz Azji) oraz Nowa Zelandia (mistrz Oceanii). Bezapelacyjnie najlepsi okazali się Hiszpanie, zdobywając 9 punktów (5:0 z Nową Zelandią, 1:0 z Irakiem i 2:0 z RPA), czym potwierdzili wcześniejsze osądy, iż są faworytem turnieju. Podopieczni Vincente Del Bosque zaprezentowali piękno futbolu. Warto dodać, iż piłkarze Hiszpanii dzięki zwycięstwu 2:0 (0:0) z RPA wyrównali rekord Brazylii pod względem serii spotkań bez porażki. Mistrzowie Europy 35 - krotnie schodzili z boiska niepokonani, strzelając przy tym 74 bramki, a tracąc tylko 11. Drugie miejsce zajęli zawodnicy Republiki Południowej Afryki. Do tego celu wystarczyło im zdobycie 4 punktów. Gospodarze przyszłorocznego mundialu zanotowali słaby start, 0:0 z Irakiem nie zadowalało kibiców. W kolejnym spotkaniu wygrali z Nową Zelandią 2:0 i aby awansować dalej, musieli liczyć na stratę punktów przez mistrza Azji w starciu z tym właśnie zespołem. Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem i to Afrykanie znaleźli się w półfinale. Miejsce trzecie i czwarte zajęli kolejno Irak i Nowa Zelandia. Sam udział tych reprezentacji w Pucharze należy uznać za sukces. Na boiskach południowej Afryki zespoły zdobyły odpowiednio 2 i 1 punkt.

    1.         Hiszpania    3          3          0          0          8:0      9

    2.         RPA              3          1          2          0          2:2      4

    3.         Irak                3           0          2          1          0:1      2

    4.         N. Zelandia   3         0          1          2          0:7      1


    W grupie B znalazły się: Brazylia (triumfator Copa America), USA (mistrz strefy CONCACAF), Egipt (mistrz Afryki) oraz Włochy (mistrz świata). Faworytami do awansu byli Brazylijczycy i Włosi, jednakże tylko ci pierwsi stanęli na wysokości zadania i z kompletem punktów wygrali ten etap. Pokonali 4:3 Egipt i 3:0 zarówno USA, jak i Włochy. O miejsce drugie, premiowane awansem, trwała walka do ostatniej sekundy. Największe szanse miały Italia i Egipt. Tymczasem wszystkich zaskoczyła reprezentacja USA, której szanse, przed meczem z „Faraonami” określano, jako minimalne. Wygrali 3:0 i przy porażce Włochów z Brazylią w takim samym stosunku to oni cieszyli się z awansu. Trzecie miejsce zajęli Włosi. To wielka niespodzianka, a zarazem ostrzeżenie dla Marcelo Lippiego, że musi w ten zespół zaaplikować nowe siły, by za rok obronili tytuł mistrzów świata. Miejsce czwarte dla rewelacji tego turnieju. Gdyby nie ostatni mecz, to oni właśnie graliby w półfinale. Stoczyli zacięty bój zarówno z Brazylią (porażka 3:4), jak i z Włochami (zwycięstwo 1:0) i na ostatni mecz nie starczyło już sił (porażka 0:3 z USA).

    1.         Brazylia       3          3          0          0          10:3    9

    2.         USA              3          1          0          2          4:6      3

    3.         Włochy          3          1          0          2          3:5      3

    4.         Egipt             3          1          0          2          4:7      3


    W półfinałach zagrają: Hiszpania z USA (24.06) i Brazylia z RPA (25.06). Mecz o trzecie miejsce przewidziany jest na 28.06, a finał na dzień później.

     


    Rafał Starosta
    23.06.09

    Fot. http://eliga.pl/confedcupheading.jpg


     


    Kontakt z redakcją:
    redakcja@studiuje.eu

    Polityka Cookies

    Dział reklamy:
    biuro@studiuje.eu
    tel: 783 748 740