Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...
fb
 

WŁASNA FIRMA BEZ ZUS! WWW.INKUBATORKIELCE.PL  Tel. 666 640 460

Imprezy w tym tygodniu

    więcej...

     

     

     

     

    T-Mobile Ekstraklasa. Korona pokonała Legię


    Korona Kielce pokonała Legię Warszawa 1:0 w meczu 15. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Gola na wagę zwycięstwa zdobył były zawodnik Legii, Maciej Korzym


    Sport.pl w mocno nieoficjalnej wersji... Polub nas na Facebooku »

     

    Po serii porażek piłkarze Korony wreszcie odnieśli zwycięstwo i to nad wiceliderem. Gospodarze od początku odważnie atakowali. Mieli kilka świetnych akcji, po jednej z nich Korzym kopnął piłkę tuż obok słupka. Kilka minut później po dokładnym podaniu Aleksandara Vukovica już się nie pomylił i głową skierował piłkę do siatki rywali.

     

    W pierwszej połowie goście razili niedokładnymi podaniami, często po takich zagraniach piłka trafiała do kielczan. Obrońcy byli mało ruchliwi, pozwalali gospodarzom na swobodne rozgrywanie ataków. Pod bramką Korony legioniści nie mieli pomysłu na zakończenie akcji. Nie oddali żadnego strzału na bramkę kielczan.

    Po przerwie Legia przyspieszyła, coraz częściej dochodziło do oblężenia bramki kielczan, ale poza rzutami rożnymi efektów nie było. Obrońcy kieleccy uważnie pilnowali rywali i nie popełniali rażących błędów. W trudnych sytuacjach wybijali piłkę poza boisko.

    Do końca kielczanie więcej uwagi poświęcali na utrzymanie korzystnego rezultatu ale ich sporadyczne kontrataki stwarzały sporo zagrożenia. Z upływem czasu niektórzy piłkarze Korony nie mieli już sił, ale ambitnie bronili dostępu do bramki.

    Natomiast warszawianie kontynuowali schematyczne wrzutki piłki na pole karne gospodarzy, a piłka po ich strzałach daleko mijała bramkę Korony. W drugiej połowie żaden z piłkarzy nie strzelił na bramkę. Legioniści nie uczynili tego w całym meczu.

    Po meczu powiedzieli:

     

    Trener Legii Maciej Skorża: - Był to bardzo ciężki mecz. Stracona bramka po naszym błędzie przy wyprowadzaniu piłki zadecydowała o końcowym rezultacie. Za mało stworzyliśmy sytuacji do zdobycia przynajmniej jednej bramki, mało było też gry piłką.

     

    Trener Korony Lech Ojrzyński: - Bramka Korzyma dała nam wreszcie zwycięstwo po serii niepowodzeń. Tym bardziej nas ono cieszy, że odniesione nad Legią, jednym z czołowych zespołów naszej ligi.

     

     

    Źródło: www.Sport.pl

    Więcej na www.Sport.pl

    Fotografia pochodzi ze strony www.korona-kielce.pl, W. Sierakowski (Foto Sport)

    Kontakt z redakcją:
    redakcja@studiuje.eu

    Polityka Cookies

    Dział reklamy:
    biuro@studiuje.eu
    tel: 783 748 740