WŁASNA FIRMA BEZ ZUS! WWW.INKUBATORKIELCE.PL Tel. 666 640 460
Kielczanie przegrali wyjazdowe spotkanie z Lechią Gdańsk w ramach 5 kolejki Lotto Ekstraklasy. Podopieczni trenera Wilmana mimo, iż odrobili dwubramkową stratę to w końcówce musieli uznać wyższość gospodarzy.
Od pierwszych minut spotkania to gospodarze byli stroną zdecydowanie dominującą na murawie. Pierwszą bramkę koroniarze stracili w 19 minucie po strzale głową Kuświka. Drugą Lechii sprezentował w 37 minucie Dejmek, gdy to po nieudanej interwencji strzeli gola samobójczego. Jeszcze przed przerwą bramkę kontaktową zdobył Możdżeń. W 40 minucie strzałem z rzutu wolnego pokonał bramkarza gospodarzy.
Po wznowieniu gry kielczanie starali się odwrócić niekorzystny wynik. Udało się to dopiero w 70 minucie. Wyrównanie strzałem głową zdobył Diaw. Pod koniec na murawę wybiegł Palanca ale nie zdołał odwrócić losów meczu. Ostatnie słowo należało do graczy Lechii. Kolejny brak porozumienia na linii Dejmek i Gostomski wykorzystał Kuźwik i to gospodarze zainkasowali trzy punkty za to spotkanie.
Lechia Gdańsk - Korona Kielce 3:2 (2:1)
Bramki: Kuświk 19', 86', Dejmek 37' (sam.) - Możdżeń 40', Diaw 70'
Lechia: Milinković-Savić - Janicki, Maloca, Wawrzyniak - F. Paixao, Krasić, Chrapek (76' Pawłowski), Wolski, Peszko (67' Wojtkowiak) - M. Paixao (61' Stolarski), Kuświk
Korona: Gostomski - Rymaniak, Diaw, Dejmek, Kallaste - Kiełb (Zając 86'), Grzelak, Możdżeń, Pyłypczuk - Cebula (81' Gabovs) - Sekulski (74' Palanca)
Żółte kartki: Rymaniak 24', Grzelak 36' - Peszko 25', Chrapek 39', Janicki 78', Wolski 90+2'
żródło: www.naszekielce.com
Kontakt z redakcją:
redakcja@studiuje.eu
Polityka Cookies
Dział reklamy:
biuro@studiuje.eu
tel: 783 748 740