

Studiuje.euRecenzjeMatematyka Miłości
Matematyka Miłości
Miłość to też religia. Jest mała wspólnota, jest bustwo i wyznawca Do takiego wniosku dochodzi główna bohaterka spektaklu pt.: „ Matematyka miłości”. Spektakl gościł na scenie Wojewódzkiego Domu Kultury 13 i 14 lutego.
„Matematyka miłości” jest to sztuka opowiadająca przejmującą historię wielkiej argentyńskiej gwiazdy sceny, która postanawia rozstać się z teatrem. W swoim ostatnim spektaklu artystka po raz ostatni wychodzi na scenę aby pożegnać się z widzami. Robi to dlatego, ponieważ kilka godzin wcześniej dowiaduje się, że zakończył się skrywany przez lata związek z mężczyzną jej życia. W tej sytuacji nie widzi sensu dalszego występowania, bo tak naprawdę przez te wszystkie lata wychodziła na scenę tylko dla tego jednego mężczyzny. W swoim monologu mówi prawdę o sobie, o związku z ukochanym mężczyzną, mówi o błędach w postępowaniu z mężczyznami. W swoich wywodach powołuje się na matematykę miłości, którą to stosuje jedna z granych przez nią bohaterek zdobywając mężczyznę.
W roli głównej występuje Małgorzata Zajączkowska, w tle tanga Astora Piazzolli, grane na żywo przez kwartet Machina del Tango i taneczne popisy Piotra Woźniaka. Taki zespół artystów sprawił, że spektakl pozostanie zapamiętany na długo. Spektakl na co dzień jest wystawiany w warszawskim Teatrze Studio Buffo. Ale czy takie matematyczne podejście do miłości przyniesie komukolwiek szczęście? Bo przecież każdy z nas jest bezbronny w obliczu miłości.
Aleksandra Kwapisz
