WŁASNA FIRMA BEZ ZUS! WWW.INKUBATORKIELCE.PL  Tel. 666 640 460

Czerwony Fortepian--Jan Nowicki - Spotkanie z Mistrzem

To wspaniała wiadomość - naszym gościem będzie Wielki Szu - Jan Nowicki! 

Aktor, który mówi o sobie "były aktor". Zagrał w ponad 240 filmach. Przez ponad 30 lat jego teatralną kolebką był Stary Teatr w Krakowie. Wcielał się m.in. w rolę Stawrogina w "Biesach" i Konstantego w "Nocy Listopadowej". Jest autorem kilku książek, wielu wierszy, tekstów piosenek i kolęd. Jedna z najbardziej wyrazistych osobowości aktorskich na polskiej scenie - "(...) kobieciarz, karciarz (Szu), Książę (Konstanty), Józef K. u Kafki, kluczowy kina kreator, kapryśny kapitalista, mody kreator, korny katolik z Kowala... To tylko część jego znaków firmowych". Kiedyś pierwszy amant polskiego kina, a potem, wbrew swojemu emploi, twórca złożonych psychologicznie, wielowymiarowych ról, pozostaje wciąż w centrum uwagi.

Mało kto wie, ze jego menadżerem jest Ania Kantyka, nasza sąsiadka zza miedzy (Teatr Ecce Homo, Baza Zbożowa w Kielcach) dzięki której Jan Nowicki ponownie zagości w Kielcach. Tym razem w Czerwonym Fortepianie i to na dodatek z promocją kolejnej pozycji książkowej, której jest autorem: "Dwaj Panowie z Tęsknoty".

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że teatralny Stawrogin 
z " Biesów" F. Dostojewskiego, Józef K z " Procesu" F. Kafki, czy Wielki Książe Konstanty , uwikłany w dramat "Nocy listopadowej" S. Wyspiańskiego, filmowy "Wielki Szu", " Magnat" i Imre Nagy z " Niepochowanego", że ci wszyscy bohaterowie grani wspaniale przez Jana Nowickiego, wymagają dodatkowego wsparcia Jego pióra. Aktor sięgnął po nie, grubo przed żałosną modą wspierania wydawnictw "celebrycką" renomą. Pisane przez 10 lat , cotygodniowe felietony, publikowane w " Przekroju", " Gazecie Krakowskiej", "Dzienniku Polskim", co miesiąc w " Zwierciadle" udowodniły, jak możliwym bywa przemiana aktora w pisarza. W świetle faktów wygląda to tak: " Grażyna" - debiutancka nowela wydana w 1998 r. z rysunkami Andrzeja Mleczki, poetycki tomik " Piosenki", do których prawie w całości powstały świetne kompozycje Zbigniewa Preisnera, Jana Kantego Pawluśkiewicza, Piotra Rubika i Zygmunta Koniecznego.
A potem - bez chronologii: " Droga do domu", napisana w przewrotnym duecie z Rafałem Wojasińskim (2009r.), " Mężczyzna i one" (2012r.), " Białe Walce" ( 2014r.) . I te - bodaj najważniejsze - dwa tomy korespondencji (z lat 1997-2001r.) ze zmarłym Piotrem Skrzyneckim, z którym pan Jan - chyba z nadmiaru przyjaźni - nigdy nie przeszedł na " Ty". W kontekście tej książki nie można pisać o Janie Nowickim, bez Piotra Skrzyneckiego. Są ja dwie nuty, jednego utworu, a ich obecność ciągle się zlewa pomimo dzielącej panów odległości. Jana Nowickiego nie zmienił czas, ludzie, ani dojrzałość, do której zdaje się nie przykładać wagi. Do dziś pozostaje chłopcem ze złudzeń, że wszystko jest możliwe w grze wyobraźni, połączonej z nadzieją. 
Książka " Dwaj Panowie" wzięła się z tęsknoty! Pisana w pociągach, podrzędnych hotelach, często na kolanie. Bywa, że nie dba o styl, ociera się o kicz, zastanawia brakiem konsekwencji. Ale czy to ważne, skoro przynosi ulgę dojmującej tęsknocie po śmierci najbliższego przyjaciela? Pan Jan wychodzi tu na przeciw temu czytelnikowi, którego dotknął dramat ostatecznego rozstania z kimś, kogo najbardziej kochał.

Początek spotkania we wrześniowy piątek o godzinie 19.00. Ilość miejsc ograniczona, gdyż chodzi nam o zachowanie możliwie bezpośredniego kontaktu z artystą. 

Cena wejściówek 20 zł.

Przybywajcie - takich klasyków w najlepszym stylu już coraz mniej!
rezerwacje 512170995