Ojrzyński: Za mało okazji

Imprezy w tym tygodniu

- Zadecydował jeden bezpośredni stały fragment. Tydzień temu odebrał on Legii mistrzostwo, a dziś dał trzecie miejsce. Niestety po stracie bramki nie stworzyliśmy klarownych okazji. Chcieliśmy sprawić niespodziankę, ale jestem świadomy, że nie graliśmy ładnie dla oka – mówił Leszek Ojrzyński na konferencji prasowej po meczu z Legią.

Leszek Ojrzyński: - Zawsze nie lubię tego robić, ale muszę pogratulować przeciwnikowi zdobycia trzech punktów. Nam się to niestety nie udało. Zadecydował jeden bezpośredni stały fragment. Tydzień temu odebrał on Legii mistrzostwo, a dziś dał trzecie miejsce. Niestety po stracie bramki nie stworzyliśmy klarownych okazji. Chcieliśmy sprawić niespodziankę, ale jestem świadomy, że nie graliśmy ładnie dla oka. Powinniśmy jednak stworzyć więcej takich sytuacji, jak ta Macieja Korzyma w drugiej połowie. Nie wykorzystaliśmy jej, a potem padł gol dla gospodarzy.

Maciej Skorża: Generalnie mecz przebiegał pod nasze dyktando, ale był nerwowy i szarpany, jak zresztą cała runda. W pierwszej połowie nie stwarzaliśmy wielu sytuacji, a jak już do jakiejś doszliśmy, to albo brakowało precyzji, albo szczęścia. Po przerwie było już zdecydowanie lepiej, bo graliśmy bardziej płynnie. Były akcje oskrzydlające, przenoszenie gry z jedną na drugą stronę. Cieszę się z ładnej bramki Rafała Wolskiego, która dala nam trzy punkty, ale tak naprawdę niewiele nam dała w końcowej tabeli. Liczyliśmy, że dzisiaj będziemy w innym miejscu, ale życie zweryfikowało nasze marzenia.

Mateusz Kępiński
mateusz.kepinski@korona-kielce.pl